Исполнитель: Maryla Rodowicz

Композиция: Dzis prawdziwych Cyganow

Dzis prawdziwych Cyganow juz nie ma,
bo czy warto po swiecie sie tluc?
Pelna miska i radio "Poemat"
zamiast placzu, co zrywal sie z pluc...

Dawne zycie poszlo w dal,
dzis na zime cieply szal,
tylko koni, tylko koni, tylko koni, tylko koni zal.
Dawne zycie poszlo w dal,
dzis pierogi, dzisiaj bal,
tylko koni, tylko koni, tylko koni, tylko koni zal.

Dzis prawdziwych Cyganow juz nie ma,
cztery katy i okna ze szkla,
egzaminy i szkola i trema,
i do marszu orkiestra nam gra...

Dawne zycie poszlo w dal,
dzis na zime cieply szal,
tylko koni, tylko koni, tylko koni, tylko koni zal.
Dawne zycie poszlo w dal,
dzis pierogi, dzisiaj bal,
tylko koni, tylko koni, tylko koni, tylko koni zal.

Dzis prawdziwych Cyganow juz nie ma,
i do szczescia niewiele nam brak,
pojasnialo to zycie jak scena,
tylko w butach przechadza sie ptak...

Dawne zycie poszlo w dal,
dzis na zime cieply szal,
tylko koni, tylko koni, tylko koni, tylko koni zal.
Dawne zycie poszlo w dal,
dzis pierogi, dzisiaj bal,
tylko koni, tylko koni, tylko koni, tylko koni zal.
Страница с mp3:
https://muza.vip/catalog/m_eng/3771/138595
www.Muza.vip